Świąteczny Czas Pomgania

Jak wiadomo zbliża się czas Świąt Bożego Narodzenia, które obojętnie czy jest się osobą wierzącą czy nie, motywują każdego człowieka do dzielenia się z innymi. Przytoczę tutaj biblijną przypowieść o szlachetnej wdowie, która mimo tego że niczego nie miała dała swój jedyny grosz jako jałmużnę dla biednych. Niech ta przypowieść stanowi swego rodzaju przewodnik po filantropii. Nie dawajmy tego co nam zbywa, a to z czego sami byśmy się ucieszyli. Kiedyś usłyszałem bardzo mądrą historię dot. dawania i pomocy innym. W pewnej parafii organizowana była zbiórka na rzecz dzieci z Domu Dziecka. Dziewczynka przyniosła swą ulubioną lalkę, a w odpowiedzi na pytanie księdza dlaczego dała swą ulubioną lalkę odpowiedziała, że pomaganie wymaga poświęcenia. Nasza szkoła także realizuje zasadę, że trzeba pomagać. "Omega" w tym roku uczestniczyła w trzech akcjach, które mają na celu niesienie pomocy. Pierwszą akcją w jakiej wzięliśmy udział, była zbiórka słodyczy na rzecz Domu Aniołów Stróżów. Wszyscy chętnie wzięli udział w tej akcji, a zebrane rzeczy zostaną dzieciom zawiezione już w następny wtorek. Kolejną, równolegle prowadzoną zbiórką, była ta na rzecz Domu Socjoterapeutycznego w Lędzinach. Tu również zaangażowanie było bardzo duże. Do Lędzin zawieziono słodycze, przybory piśmiennicze, zabawki, pluszaki. Ostatnią, finałową akcją było włączenie naszej szkoły w Program Szlachetna Paczka. Idea stworzona przez Księdza Jacka Stryczka  wszystkim przemówiła do serca. Wybraliśmy rodzinę i rozpoczęliśmy zbiórkę. Gdy dzisiaj, w przeddzień zakończenia zbiórki, rozmawiałem z Panią Psycholog, powiedziała mi, że praktycznie nie ma jak wejść do gabinetu, gdyż wszędzie leżą dary dla rodziny. Pani Agata-opiekunka Samorządu Szkolnego powiedziała zaś, że "wyjdzie gdzieś tego z 20 pudeł". Wynik imponujący! Mogę wszystkim w imieniu swoim, ale i całej szkoły, podziękować za tak aktywny udział we wszystkich akcjach na rzecz potrzebujących. Na koniec cytat: "Nigdy nie jesteśmy tak biedni, aby nie stać nas było na udzielenie pomocy bliźniemu".

Obchody Dnia Świętej Łucji

Przez wielu może jest to święto trochę zapomniane, jednak w tym roku w naszej szkole mieliśmy pierwsze w historii obchody Dnia Świętej Łucji. Według tradycji święto to ma na celu odegnanie od domu i jego mieszkańców złych duchów-demonów oraz zjaw. Jest ono szczególnie popularne w naszym kraju partnerskim Szwecji. W Polsce ta tradycja jest szczególnie silna wśród Górali Podhalańskich. Sama Święta Łucja jest postacią bardzo interesującą. Kiedy matka Łucji zaaranżowała jej małżeństwo z młodzieńcem, którego dziewczyna nie kochała, Łucja nie zgodziła się wyjść za mężczyznę. Ten w odwecie doniósł, że Łucja jest chrześcijanką, co w za rządów cesarza Dioklecjana było surowo karane.  Łucja została aresztowana, torturowana oraz miała być zmuszona do prostytucji. Ona zaś wydłubała sobie oczy, by się oszpecić. Została ścięta 13 grudnia 304 roku. Dlatego też obchody Dnia Św. Łucji odbywają się właśnie 13 grudnia. 

O trudnym życiu ankietera słów kilka

W listopadzie Pani Kasia zleciła nam zadanie specjalne. Mieliśmy sprawdzić co nasi rodacy wiedzą o Szwecji. O samych wynikach tej nietypowej sondy wszystko powie nam filmik stworzony przez Mateusza Mikulaka-ucznia klasy 3 gimnazjum. Filmik dodaję po Mikołaju, gdyż oficjalna prezentacja filmu odbyła się w tym tygodniu.

Ankieta-filmik

Do nas też przyszedł Mikołaj!

A w zasadzie dwóch. Przebranie dla tego drugiego załatwił Pan Szymon od znajomego proboszcza. Podobno ma ono aż 100 lat. Przebranie tego drugiego podobno pochodzi z Castoramy, ale to pewnie plotki...

Tego Pana skądś znamy...

Tomek zawsze marzył o zdjęciu z Mikołajem

Mikołajom towarzyszyły Aniołek i Diabełek

Mikołaje w klasie 1

Z wizytą w 3 Gimnazjum

W klasie 4

Wszystkim udzieliła się świąteczna atmosfera

Niespodzianka dla Pani Kasi

Bardzo miłą niespodziankę sprawili Pani Kasi Maciek oraz Gaweł, którzy z własnej inicjatywy wykonali z drewna literki, tworzące napis Comenius. Będzie je można zobaczyć na wszystkich wspólnych zdjęciach naszego gimnazjum

Dumni twórcy ze swym dziełem

Barbórka- Święto Górników

Jako że nasz region na pewno wielu osobom kojarzy się z górnictwem węgla kamiennego w naszej szkole nie mogło zabraknąć choćby symbolicznego wspomnienia o górnikach w ich szczególnym dniu, w dniu ich patronki- Świętej Barbary. Dzieci pod czujnym okiem Pana Szymona wykonały papierowe górnicze czapki, a na korytarzu zawisnął kolejny okolicznościowy plakat, tym razem dotyczący obchodów Dnia Świętej Barbary

Wycieczka do Austerlitz

2. grudnia obecni ale i byli uczniowie naszej szkoły wybrali się na rekonstrukcję bitwy pod Austerlitz. Na początku naszego wyjazdu oglądaliśmy pomnik, upamiętniający bitwę oraz wzgórze Żurań, które na pamiątkę bitwy od tego czasu jest terytorium formalnie należącym do Francji. Następnie pojechaliśmy do wsi Twarożna, gdzie co roku odbywa się rekonstrukcja. Jednak najpierw zwiedziliśmy wieś oraz podziwialiśmy stroje żołnierzy, którzy w Twarożnej rozbili swe namioty. Po krótkim spacerze nadszedł czas na moment kulminacyjny, czyli samą bitwę, która co by nie mówić była naprawdę dużym widowiskiem, któremu każdy przyglądał się z wielką uwagą. Potyczka trwała około godziny i jak co roku wygrał Napoleon. Finalnym punktem naszej wyprawy było śliczne miasteczko Slavkov u Brna. Atmosferę w tym uroczym miejscu można porównać do tej panującej w Kazimierzu nad Wisłą. Miasteczko było tym piękniejsze, że odbywał się tam jarmark świąteczny, a po mieście przechadzali się żołnierze w strojach z epoki napoleońskiej. Dodatkowym smaczkiem było to, że w godzinach w których zwiedzaliśmy Slavkov było już ciemno, a rozświetlone blaskiem latarń miasteczko było naprawdę piękne i bajkowe. Wycieczkę na pewno można uznać za udaną. Dostarczyła ona wszystkim uczestnikom wiele radości i wywołała pozytywne reakcje w sercach chyba wszystkich obecnych.

Gawła jak zwykle wszędzie było pełno! Oto dowody

Andrzejki w Omedze

 W naszej szkole jak co roku odbyły się "Andrzejki". Uczniowie wróżyli sobie nawzajem, a atmosfera była bardzo miła co potwierdzają zamieszczone zdjęcia

Przepraszam za jakość, ale to zdjęcie musiałem wrzucić ze względu na bezcenną minę Pana Szymona