czwartek, 28 listopada 2013

Swedish came to Poland for second time!(Day 0)

A short summary of the Swedish people
visting our beautiful country
shown in photos with descriptions:
(Day 0)The Swedish are finally here!
       Everybody is waiting in a good mood
And they finally arrived. Now they are heading for their host families.

niedziela, 25 sierpnia 2013

Aukcja charytatywna dla Kacpra

Nasz projekt włączył się także w działania charytatywne naszej szkoły. Gaweł-uczeń 3 gimnazjum przy wsparciu Pani Kasi, która wynajęła studio nagrał płytę, zawierającą 9 utworów, wykonywanych całkowicie samodzielnie przez Gawła. Były to covery najbardziej znanych utworów anglojęzycznych. Na płycie znalazły się takie hity jak: "Highway to hell" czy "Lemon tree". Stanowi ona wręcz flagowy produkt naszego programu. Pan Bartek-nasz szkolny informatyk wpadł na pomysł, aby zorganizować aukcję chartytatywną na której moglibyśmy sprzedawać produkty wyprodukowane w ramach Comeniusa, w tym oczywiście płytę Gawła. Przez jeden ze szkolnych dni wytwarzaliśmy okładki do płyt. Uwieńczeniem całego przedsięwzięcia były dwie aukcje charytatywne na których można było kupić: płytę, książkę z legendami szwedzkimi i polskimi oraz komiks, opowiadający o naszej wycieczce do Szwecji. Zebraliśmy bardzo dużo pieniędzy, które w całości zostały przeznaczone na pomoc Kacprowi.
Nasza mała manufaktura




Artysta chętnie rozdawał autografy 

Wizyta Szwedów w Polsce

23 maja przybyły do nas koordynatorki programu ze strony szwedzkiej. Do Polski przyjechali jednak także szwedzcy uczniowie. Mieli oni okazję zobaczyć kilka ciekawych miejsc, które będą oglądać już w październiku w ramach kolejnej części naszej wymiany, w której to Szwedzi składają nam rewizytę. Nasi goście sprawiali wrażenie zadowolonych, mamy więc nadzieję, że był to tylko przedsmak przed daniem głównym, którym będzie przyjazd całej Szwedzkiej grupy w październiku tego roku. 







Relacja z wizyty w Szwecji cz.4

Dzień 10-PONIEDZIAŁEK
W poniedziałek część grupy, która nie była jeszcze w drukarni(część grupy zwiedzała ją już w czwartek) zwiedzała ją już z samego rana. Wywiązała się wtedy rozmowa na temat prasy jako nieprzemijającego źródła informacji. Uświadomiliśmy sobie także, jak wielką bronią jest słowo pisane i jak ważne jest to aby prasa była wolna od jakiejkolwiek cenzury politycznej. Powiedzieliśmy także Szwedom o tym, że jeszcze niedawno w naszym kraju szalał komunizm, który znacznie ograniczał  wydawców i ich pragnienie o wolnej prasie. Po wizycie w drukarni pojechaliśmy do Kreativum. Jest to bardzo duże centrum naukowe, w którym samodzielnie można robić doświadczenia oraz lepiej poznać i zrozumieć otaczający nas świat. Na zakończenie tego bardzo owocnego dnia odbyliśmy jeszcze w szkole lekcję muzyki, podczas której każdy mógł spróbować swoich sił, dosłownie na wszystkim.



Dzień jedenasty-WTOREK
We wtorek uświadomiliśmy sobie, że wszystko co dobre szybko się kończy. Wtorek był smutnym dniem pożegnania. Otrzymaliśmy certyfikaty za udział w wymianie, a także wręczyliśmy puzzle, przedstawiające zabytki i krajobrazy Górnego Śląska.







Relacja z wizyty w Szwecji cz.3

Dzień siódmy-PIĄTEK
W piątek wybraliśmy się do IHRE Nature School, gdzie mieliśmy wiele zajęć praktycznych, które miały nam zobrazować jak wyglądało życie ludzi przed wieloma laty, Musieliśmy samodzielnie ugotować sobie obiad, upiec ciasto czy wykonać masło.  Było to dla nas bardzo ciekawe doświadczenie,  dzięki któremu wywiązała się ciekawa dyskusja na temat ekologii, a także przyszłości naszej planety.

Dzień ósmy-SOBOTA

W sobotnie przedpołudnie udaliśmy się do szkoły podstawowej w Karlshamn, gdyż właśnie tam odbywają się zajęcia kulinarne uczniów z Osterslattskolan. O tym jak trudna może być sztuka gotowania przekonaliśmy się kilka razy, jednak zawsze wszystko kończyło się happy endem i można śmiało powiedzieć, że kilku uczniów naszej szkoły odkryło w sobie kulinarny potencjał, którego niestety nie mają okazji szlifować w naszej szkole, w której zresztą jak w każdym polskim gimnazjum nie ma do tego zaplecza. A szkoda, bo jak widzimy na zdjęciach mamy w kraju samorodne wręcz talenty…



A oto przykład

Dzień dziewiąty-NIEDZIELA
Niedziela była kolejnym dniem wolnym, w którym każdy mógł troszkę odpocząć od „Comeniusowych obowiązków” i powdychać czyste szwedzkie powietrze.


niedziela, 2 czerwca 2013

Relacja z wizyty w Szwecji cz.2

Dzień czwarty- WTOREK
We wtorek odwiedziliśmy największe miasto regionu Blekinge-Karlskronę. Zwiedzaliśmy muzeum marynistyczne, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO oraz muzeum regionu, po którym oprowadzała nas...Polka. Poza tym przeszliśmy przez zabytkową starówkę, co pozwoliło poczuć klimat miasta.


Dzień piąty-ŚRODA
Środa była dniem wolnym. Grupa "kollevikova" udała się do Kopenhagi, reszta uczniów uczestniczyła w atrakcjach, organizowanych przez goszczące ich rodziny.



Dzień szósty- CZWARTEK
Plan był w ten dzień bardzo napięty. Wspólnie uczyliśmy się języka polskiego i szwedzkiego, część uczniów wybrała się także do drukarni. Zwieńczeniem tego dnia była wizyta w wielkim domu letniskowym Marity-jednej z koordynatorek, gdzie jak widać na zdjęciu uczyliśmy się szwedzkich tradycyjnych tańców. Później jednak z głośników poleciała bardziej nowoczesna muzyka, co oznaczało rozpoczęcie dyskoteki.





Relacja z wizyty w Szwecji cz.1

Dzień pierwszy-SOBOTA

Jeśli pamięć mnie nie myli to z Katowic wylecieliśmy o godzinie 15:35, by postawić stopę na szwedzkiej ziemi przed godziną 17. Później tylko autobus do Karlshamn i pierwsze spotkanie ze Szwedami. Grupa, mieszkająca u rodzin od razu spotkała się z dużą gościnnością i miłym przyjęciem. Osoby z 3 klasy gimnazjum udały się do Kollevik Camping, gdzie były zakwaterowane.


Dzień drugi-NIEDZIELA

Od rana rozpoczęliśmy wytężone działania. Zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Jedna z nich najpierw drukowała koszulki, a później zwiedzała miasto, a druga robiła to w odwrotnej kolejności. Możliwości szwedzkiej szkoły od razu rzuciły nam się w oczy. W polskich warunkach nie do pomyślenia jest fakt, żeby od początku do końca stworzyć nadruki na koszulkach. Tam nie stanowi to jednak żadnego problemu! W czasie gdy jedna z grup generowała loga projektu na koszulkach, druga podziwiała Karlshamn. Myślę, że wszyscy do teraz postrzegają to miasto, jako jedno z najbardziej czystych i zadbanych miast. Ta nadmorska mieścina oferuje bliskość morza, a także wiele romantycznych zatoczek, w których można spokojnie odpocząć. Oglądaliśmy także urokliwą starówkę i kilkusetletnią wieżę, z której roztacza się wspaniała panorama na Karlshamn i Bałtyk.




Dzień trzeci-PONIEDZIAŁEK

Rano oglądaliśmy film, przedstawiający śląską kulturę, jak i ciężar pracy górnika pt. "Laura". Po dyskusji na temat filmu udaliśmy się do rezerwatu dzikich zwierząt- "Eriksberg".








środa, 13 marca 2013

Zakończenie rywalizacji klasy 3 G.

Naprawdę ciekawe, niespodziewane, a przed wszystkim szczęśliwe były te ostatnie dni w naszej szkole. Podczas, gdy w początkowym zamyśle do Szwecji mają jechać  naszej klasy tylko 4 osoby to na dzień dzisiejszy mamy już tych osób osiem. Ale zacznijmy od początku. Pierwotnie do Karlshamn jechać mieli: Michalina Drozd, Gaweł Jakimiak, Maciej Stacha i Mateusz Lubina. Niestety później doszła  do nas wiadomość, że Michalina jechać nie może. Na jej miejsce wskoczył nasz projektowy kamerzysta- Mateusz Mikulak. Za dwa dni po wstępnych wynikach dowiedzieliśmy się, że do czwórki chłopaków dołącza jeszcze Pani fotograf czyli Weronika Kołodziej. Jeszcze większa radość spotkała nas kolejne dwa dni później. Okazało się, że są pieniądze na wyjazd kolejnych dwóch dziewczyn- Natalii i Marty. Kiedy wydawało się, że ostateczne kompletowanie Comenius Team zostało zakończone szczęście uśmiechnęło się do Magdy Stojko. Jeden z uczniów klasy I Gimnazjum zrezygnował z wyjazdu, dzięki czemu zwolniło się jedno miejsce.
Na dzień 13 marca nasz skład wygląda tak: Marta Domańska, Weronika Kołodziej, Natalia Palian, Magdalena Stojko, Gaweł Jakimiak, Mateusz Mikulak, Mateusz Lubina i Maciej Stacha. Wyjazd już za miesiąc i trzynaście dni...

sobota, 19 stycznia 2013

My mamy berka, Szwedzi mają Julklappsleken

Oto nazwa tradycyjnej, jak się okazało bardzo fajnej i emocjonującej szwedzkiej gry, którą rozgrywa się tylko raz do roku w okres Świąt Bożego Narodzenia. Zasady wyglądają mniej więcej tak, że rzuca się kostką a później losuje jeden z dostępnych prezentów, leżących na środku stołu czy tak jak w naszym przypadku sali gimnastycznej. Następnie, gdy w środku nie ma prezentów w przypadku wyrzucenia szóstki zabiera się jeden z prezentów rywalowi. To co widzicie na zdjęciach to oczywiście efekt końcowy. Jednak żeby przygotować zabawę dla całego gimnazjum potrzeba olbrzymiego wkładu pracy. Michalina zbierała patyki, na których wieszaliśmy kartki z życzeniami, Gaweł wraz z Maćkiem wykonali ramę, w której znajdowały się prezenty. Całą grę filmował niezawodny Mateusz Mikulak, ja zaś zostałem w ten dzień reporterem. Gaweł wykonał okolicznościowy poster, który już za kilka dni będzie zdobił nasz korytarz. Ogólnie gra bardzo się wszystkim spodobała, co widać na załączonym obrazku.

Ławka rezreowych? Nic bardzie mylnego. Pan Dyrektor był żywo zainteresowany grą, co więcej sam w niej uczestniczył
Były też puzzle

I wywiady. Pan Tomek radził sobie wyśmienicie



Poster wykonany przez Gawła